8 faktów o witaminie C i dzikiej róży, w które nie będziesz mógł uwierzyć!
Nareszcie w sprzedaży! Już można zamawiać nową Witaminę C-olway z kolagenem, na którą tyle czekaliście. Jesteśmy z niej bardzo dumni, bo to produkt szczególny, o czym sami się przekonacie. Co czyni ją jednocześnie zupełnie podstawowym suplementem diety i produktem unikalnym w skali światowej? Parę faktów, obok których nie można przejść obojętnie. Przeczytajcie, gwarantujemy, że będziecie zaskoczeni. Jeżeli sam początek nie zrobi na Was specjalnego wrażenia (w naszych szeregach nie brakuje przecież suplemenciarzy z prawdziwego zdarzenia…), to koniec zdecydowanie Was poruszy. Oddajemy w Wasze ręce najlepszą w Europie – w opinii wielu autorytetów – witaminę C, którą wzbogaciliśmy naszym niezrównanym kolagenem.
Fakt nr 1. Człowiek jest jednym z niewielu ssaków na naszej planecie, którego organizm nie wytwarza w wątrobie witaminy C
Witamina C jest
najważniejszą z witamin przyjmowanych w pożywieniu. Dlaczego? Ponieważ gra pierwszoplanową
rolę w procesie powstawania kolagenu ustrojowego – białka młodości i głównego
składnika tkanki łącznej. Niestety, nasz organizm nie potrafi sam jej
wytworzyć. Wystarczy trochę stresu, zmęczenia, używek i niezbilansowanej diety,
a nasze zapotrzebowanie na tę substancję rośnie.
Fakt nr 2. Witamina C Czyni Cuda?
Niektórzy nazywają ją wielofunkcyjnym eliksirem. W medycynie naturalnej mawia się, że jest lekiem na wszystkie choroby – od odry po AIDS. Dosyć radykalne stwierdzenie, ale my wiemy jedno – witamina C potrafi zdziałać wiele dobrego w naszym organizmie:
·
przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego,
·
stymuluje procesy kolagenogenezy w celu zapewnienia prawidłowego
funkcjonowania naczyń włosowatych, skóry, dziąseł i zębów oraz kości i
chrząstek,
·
przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego,
·
pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego,
·
pomaga w utrzymaniu prawidłowych funkcji psychologicznych,
·
pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym,
·
przyczynia się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia.
Fakt nr 3. Witamina C pozyskiwana z natury jest skuteczniejsza od syntetycznej
Syntetyzowany
kwas askorbinowy, który znajdziecie w większości pigułek, tabletek i proszków
sprzedawanych jako witamina C, jest słabo przyswajalny przez nasze organizmy.
Jeżeli spożyjecie go za dużo, może spowodować skutki uboczne. Systematyczne
łykanie takiego syntetyku również może być niekorzystne dla zdrowia. A nasza? Witamina C bioorganiczna – taka, jaką
dla Was przygotowaliśmy – wchłania się jak pozyskiwana bezpośrednio z pokarmu.
Skąd ta różnica? Biodostępna witamina C występuje w powiązaniach bioflawonoidowych,
stworzonych dłonią samej matki natury. W
zestawieniu z syntetyczną jest 3 ÷ 5-krotnie bardziej aktywna. Dla
porównania: nasz organizm wykorzystuje syntetyczną formę krystalicznego kwasu
askorbinowego H6C8O6 (inaczej E300) jedynie w 30-40%. Naturalna witamina C jest skuteczniejsza w działaniu, bo
szybciej osiąga i dłużej utrzymuje niezbędne stężenie w organizmie.
Fakt nr 4. Zawartość witaminy C w dzikiej róży jest 30 razy większa niż w cytrynie
Zawartość witaminy C w owocach dzikiej róży jest 10 razy większa niż w czarnej porzeczce, 30 razy większa niż w cytrynie i 100 razy większa niż w jabłkach. Tylko trzy owoce dzikiej róży mogą pokryć dzienne zapotrzebowanie na ten cenny składnik. Dlatego postanowiliśmy pozyskać naszą Witaminę C-olway z niedocenionego, wspaniałego owocu krzewu Rosa canina. W owocach dzikiej róży znajduje się ponad 130 związków organicznych! Odmiany wyselekcjonowane w Polsce należą do rekordzistów pod względem zawartości doskonale biodostępnej witaminy C. Tak doskonały krzew narodziła nasza polska ziemia!
Dzikie róże należą do znanych roślin leczniczych stosowanych zarówno w polskiej medycynie ludowej jak i w przemyśle farmaceutycznym. Liczne badania fitochemiczne wykazały, że są one potencjalnym źródłem wielu cennych substancji o farmakologicznych właściwościach. Obfitują w karotenoidy (m.in. beta-karoten, likopen, ksantofile) i flawonoidy (astragalinę, izokwercetynę i tylirozyd) oraz proantocyjanidyny. Zawierają witaminy B1, B2, B3, (PP), A, E i K. Owoce dzikiej róży są także źródłem składników mineralnych, zarówno makroelementów – w tym fosforu, potasu, wapnia, magnezu – jak i mikroelementów: żelaza, miedzi, manganu i cynku.
Fakt nr 5. Nasz ekstrakt jest standaryzowany na 70% witaminy C!
Standaryzowane
ekstrakty to takie, dla których została dokładnie
określona ilość substancji czynnej. Nasz ekstrakt jest standaryzowany na 70% witaminy C, co jest wartością
absolutnie unikalną w efektywności „wyciągania” naturalnej witaminy C z
biomasy. No tak, zapomnielibyśmy dodać… dlatego jedna saszetka zawiera aż 1200 mg
witaminy C!
Fakt nr 6. Badania wskazują, że w obecności polifenoli działanie fizjologiczne witaminy C może wzrastać od 50 do 400%
W suplemencie,
który dla Was przygotowaliśmy, witamina C występuje wraz z flawonoidami, fenolokwasami
i karotenoidami. Zawarte w dzikiej róży polifenole wykazują też działanie
antyoksydacyjne.
Fakt nr 7. Witamina C-olway zawiera kolagen natywny, który cechuje najwyższa aktywność biologiczna i przyswajalność tworzących go aminokwasów
Witaminę C można
połączyć kolagenem… więc Wasza nowa Witamina C-olway zawiera kolagen! I to nie
„jakiś” kolagen, a natywną wersję cennego białka, którą cechuje najwyższa
aktywność biologiczna oraz przyswajalność tworzących go aminokwasów. W saszetce
Witaminy C-olway zmieściliśmy aż 1000
mg kolagenu. Pozyskujemy go ze skór rybich poprzez izolowanie jego molekuł,
zachowujących postać potrójnej helisy. To
metoda tak doskonała, że jest chroniona specjalnym patentem. Kolagen
natywny wpływa korzystnie na wygląd naszej skóry, włosów i paznokci, a także na
kondycję kości oraz stawów.
Fakt nr 8. Dzika róża i zapalenie stawów
W Danii przeprowadzono nowatorskie badania, które dowodzą, że u pacjentów cierpiących na przewlekłe stany zapalne kości i stawów, po przyjęciu sproszkowanych owoców dzikiej róży nastąpiła poprawa ruchomości stawów, a także złagodzenie bólu. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców Frederiksberg Hospital w Kopenhadze, proszkiem z dzikiej róży można łagodzić bóle związane ze zwyrodnieniem stawów! Proszek z owoców Rosa canina zawiera galaktolipid o nazwie GOPO. Łagodzi on stan zapalny w chrząstce i dlatego może być pomocny w łagodzeniu dolegliwości bólowych. Co ciekawe, GOPO ulega rozkładowi w temperaturze powyżej 40 st. C, nie ma go więc w marmoladach i innych przetworach z róży robionych w wyższej temperaturze.
Brzmi nieprawdopodobnie, prawda? Po rewolucyjnym Kolagenie Natywnym DNA, wprowadzamy witaminę C z polskim kolagenem, pozyskaną z polskiej dzikiej róży, która razem z Colway International podbije Europę, a następnie świat.
Pamiętaj o swojej codziennej szklance zdrowia!